[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Jeden jej uÅ›miech wystarczyÅ‚, by wszystkie jego wÄ…t-pliwoÅ›ci i lÄ™ki rozwiaÅ‚y siÄ™ bez Å›ladu. Przykro mi, że nie mogÅ‚am ci wczeÅ›niejnic powiedzieć  powiedziaÅ‚a. Wiem, że siÄ™ tego nie spodziewaÅ‚eÅ›. Nie ma sprawy  odparÅ‚ dzielnie i wzruszyÅ‚ ramionami: Pewnie wiedzÄ…c, że jestem królowÄ…, inaczej mnie już traktujesz, co? Może.Ale to chyba nic nie szkodzi.BylebyÅ› ty mnie dalej lubiÅ‚a, bo janie przestaÅ‚em lubić ciebie.Anakin spojrzaÅ‚ na niÄ… z nadziejÄ… w oczach. Pewnie, Annie.To, że powiedziaÅ‚am ci, kim naprawdÄ™ jestem, nie znaczyjeszcze, że moje uczucia wobec ciebie siÄ™ zmieniÅ‚y.WczeÅ›niej byÅ‚am tÄ… samÄ…osobÄ…, chociaż ty nie wiedziaÅ‚eÅ› o mnie wszystkiego. Chyba tak  przyznaÅ‚ chÅ‚opiec po namyÅ›le.RozpromieniÅ‚ siÄ™. W takimrazie moje uczucia też nie powinny siÄ™ zmienić.OdeszÅ‚a wtedy, posyÅ‚ajÄ…c mu na pożegnanie szczery uÅ›miech.PoczuÅ‚ siÄ™ nagle tak, jakby miaÅ‚ dziesięć metrów wzrostu.Sytuacja siÄ™ wiÄ™c wyjaÅ›niÅ‚a, przynajmniej jeÅ›li chodzi o Jedi i Padmé,ale Anakina opadÅ‚y nowe wÄ…tpliwoÅ›ci.Co bÄ™dzie, jeÅ›li komuÅ› z nich podczaswalki stanie siÄ™ krzywda? Zostanie ranny, albo nawet.Nie umiaÅ‚ siÄ™ zmusić193 do tego, by dokoÅ„czyć tÄ™ myÅ›l.Nic siÄ™ nikomu nie stanie i już.On na tonie pozwoli.Jeszcze raz zerknÄ…Å‚ na swych przyjaciół i obiecaÅ‚ sobie w duchu,że bez wzglÄ™du na okolicznoÅ›ci dopilnuje, żeby byli cali i zdrowi: to bÄ™dziejego zadanie w tej wojnie.ZÅ‚ożywszy samemu sobie takÄ… przysiÄ™gÄ™ zacisnÄ…Å‚z determinacjÄ… usta. Kiedy wejdziemy do Å›rodka, znajdz sobie jakÄ…Å› bezpiecznÄ… kryjówkÄ™i poczekaj, aż wszystko siÄ™ skoÅ„czy  rzekÅ‚ nagle Qui-Gon, nachyliwszy siÄ™nad nim.ZupeÅ‚nie, jakby czytaÅ‚ w jego myÅ›lach. W porzÄ…dku  odparÅ‚ chÅ‚opiec. Nie wychodz z niej  podkreÅ›liÅ‚ Jedi.Panaka z żoÅ‚nierzami zajÄ™li już wyznaczonÄ… pozycjÄ™: roboty i czoÅ‚gi znaj-dÄ… siÄ™ pod krzyżowym ostrzaÅ‚em, gdy wszyscy jednoczeÅ›nie otworzÄ… ogieÅ„.Padmé maleÅ„kÄ… latarkÄ… daÅ‚a kapitanowi umówiony sygnaÅ‚.Wszyscy wokół Anakina dobyli broni.Pstryknęły bezpieczniki.%7Å‚oÅ‚nierze Panaki zaczÄ™li strzelać do robotów; miotacze cięły metalowecielska robotów na kawaÅ‚ki, ale te, które nie znalazÅ‚y siÄ™ pod ostrzaÅ‚em,natychmiast odpowiedziaÅ‚y ogniem.Roboty skoncentrowaÅ‚y siÄ™ na ludziachkapitana, zostawiajÄ…c Padmé i jej grupÄ™ samym sobie.Qui-Gon wstaÅ‚. Trzymaj siÄ™ blisko mnie  powtórzyÅ‚ Anakinowi.W chwilÄ™ pózniej chÅ‚opiec wraz z rycerzami, Padmé, Eirtae, R2-D2 i garst-kÄ… pilotów pomknÄ™li ku otwartym wrotom hangaru.Jar Jar siedziaÅ‚ na grzbiecie kaadu.OdzyskaÅ‚ już pewność siebie i wró-ciÅ‚ na czoÅ‚o oddziaÅ‚u.GungaÅ„ska armia rozciÄ…gnęła siÄ™ po caÅ‚ej trawiastejrówninie: ani po prawej, ani po lewej stronie nie widziaÅ‚ koÅ„ca szeregów żoÅ‚-nierzy.Ptakopodobne wierzchowce z pochylonymi Å‚bami wyszukiwaÅ‚y sobiebezpiecznÄ… Å›cieżkÄ™ wÅ›ród traw, jezdzcy zaÅ› podskakiwali w rytm ich ruchów.Mieli na sobie skórzane, wzmacniane metalem heÅ‚my i pancerze; maÅ‚e, okrÄ…-gÅ‚e tarcze tkwiÅ‚y przypiÄ™te do Å‚Ä™ków siodeÅ‚, z których sterczaÅ‚y trójpalczastezasilacze, uzupeÅ‚niajÄ…ce zasilanie pola siÅ‚owego.Fambaa, z generatorami naplecach, rozstawiono w równych odstÄ™pach wÅ›ród żoÅ‚nierzy, by po wÅ‚Ä…czeniupole objęło jak najwiÄ™cej Gungan.Niczym czoÅ‚gi peÅ‚zaÅ‚y masywne jaszczurypoÅ›ród zwinnych kaadu, a drżenie traw znaczyÅ‚o Å›lad ich przejÅ›cia.Na czele armii jechaÅ‚ generaÅ‚ Ceel z oddziaÅ‚em straży przybocznej, zanimi zaÅ› podążali chorążowie z flagami Otoh Gungi i innych gungaÅ„skichmiast.Ciemna fala wspięła siÄ™ na szczyt niewielkiego wzniesienia i generaÅ‚Ceel uniósÅ‚ dÅ‚oÅ„; by zatrzymać wojsko.194 Po przeciwnej stronie pÅ‚ytkiego zagÅ‚Ä™bienia terenu, na skraju nastÄ™pnegowzgórza, stanęła armia Federacji Handlowej.Pierwsze szeregi skÅ‚adaÅ‚y siÄ™głównie ze STAP-ów i roboczoÅ‚gów, a rozciÄ…gaÅ‚y siÄ™ na dÅ‚ugoÅ›ci ponad kilo-metra; ich pancerze i broÅ„ lÅ›niÅ‚y w sÅ‚oÅ„cu.Za nimi zajęły pozycje olbrzymietransportery, unoszÄ…ce siÄ™ tuż nad ziemiÄ….PÄ™kate dzioby byÅ‚y wycelowanew stronÄ™ Gungan, ale grodzie na razie pozostawaÅ‚y zamkniÄ™te.ZaÅ‚ogÄ™ czoÅ‚-gów i STAP-ów stanowiÅ‚y roboty bojowe: pozbawione twarzy, puste metaloweskorupy, nieczuÅ‚e na ból, wyzbyte z emocji, zaprogramowane tak, by walczyćdo koÅ„ca.Jar Jar z nabożnym lÄ™kiem obserwowaÅ‚ armiÄ™ przeciwnika.W zasiÄ™gu wzroku nie byÅ‚o ani jednej żywej istoty, ani jednego stworze-nia z krwi i koÅ›ci, żadnego, które reagowaÅ‚oby na bitewny zgieÅ‚k tak, jakGunganie.PrzebiegÅ‚ go dreszcz, gdy uÅ›wiadomiÅ‚ sobie, co to znaczy.Fambaa zajęły już wyznaczone pozycje i Ceel wydaÅ‚ rozkaz wÅ‚Ä…czeniageneratorów.Olbrzymie turbiny ożyÅ‚y, zabuczaÅ‚y i z generatorów trysnęłysnopy czerwonego Å›wiatÅ‚a, Å‚Ä…czÄ…c siÄ™ z talerzowatymi antenami na grzbietachsÄ…siednich jaszczurów.Rubinowy promieÅ„ rozszerzaÅ‚ siÄ™, rozrastaÅ‚, aż wresz-cie otuliÅ‚ caÅ‚Ä… gungaÅ„skÄ… armiÄ™, a wówczas zmieniÅ‚ barwÄ™ na zÅ‚otÄ….Wojskoza jego zasÅ‚onÄ… upodobniÅ‚o siÄ™ do pustynnego mirażu, jak gdyby Gunganiezanurzyli siÄ™ w przejrzystym, zÅ‚ocistym morzu.Federacja natychmiast postanowiÅ‚a sprawdzić skuteczność tarcz.Na roz-kaz OOM-9, który z kolei zareagowaÅ‚ na polecenie wydane z centrum dowo-dzenia na orbitujÄ…cym wokół Naboo okrÄ™cie, czoÅ‚gi otworzyÅ‚y ogieÅ„.LaserowedziaÅ‚a sÅ‚aÅ‚y salwÄ™ za salwÄ…, rozpalone wiÄ…zki uderzaÅ‚y w energetycznÄ… tarczÄ™i rozpÅ‚ywaÅ‚y siÄ™ bezskutecznie po jej powierzchni, niezdolne jÄ… przebić.Ukryci za tarczÄ… Gunganie czekali cierpliwie, z broniÄ… gotowÄ… do strzaÅ‚u,ufni w moc pola siÅ‚owego.Jar Jar Binks kuliÅ‚ siÄ™ i mrużyÅ‚ ze strachu oczy,mamroczÄ…c pod nosem wszelkie możliwe pacierze, które miaÅ‚yby zapobiecnieuchronnej  w jego mniemaniu  zagÅ‚adzie.DziaÅ‚a Federacji nie milkÅ‚y anina moment; grzmot eksplozji byÅ‚ ogÅ‚uszajÄ…cy, ich blask oÅ›lepiaÅ‚, ale tarczawytrzymaÅ‚a.Wreszcie czoÅ‚gi wstrzymaÅ‚y ogieÅ„, widzÄ…c, że mimo najszczerszych wy-siÅ‚ków nie przebijÄ… siÄ™ przez pole siÅ‚owe.Gunganie poczÄ™li wznosić radosneokrzyki, klaskać i triumfalnie wymachiwać broniÄ….RoboczoÅ‚gi i STAP-y cofnęły siÄ™, a ich miejsce zajęły potężne trans-portery.OkrÄ…gÅ‚e, wybrzuszone luki otworzyÅ‚y siÄ™, odsÅ‚aniajÄ…c zamontowanew Å›rodku stelaże, które wysunęły siÄ™ ze Å›rodka na dÅ‚ugich pÅ‚ozach.Na nich,podwieszone do zaczepów, spoczywaÅ‚y roboty bojowe w równo poukÅ‚adanych195 rzÄ™dami.WysuniÄ™te ha peÅ‚nÄ… dÅ‚ugość stelaże oddzieliÅ‚y siÄ™ od transporterówi Å‚Ä…ka przed pojazdami zaroiÅ‚a siÄ™ tysiÄ…cami droidów.GeneraÅ‚ Ceel i grupa towarzyszÄ…cych mu dowódców wymienili niespokoj-ne spojrzenia.Roboty poczęły zjeżdżać z taÅ›m stelaży, przyjmować pozycjÄ™ stojÄ…cÄ…, pro-stować ramiona i nogi.Zdjęły z pleców miotacze, stanowiÄ…ce standardowewyposażenie takich jednostek, po czym, na rozkaz OOM-9, równym krokiemruszyÅ‚y na spotkanie Gungan.WypeÅ‚niaÅ‚y równinÄ™ po horyzont.GungaÅ„skie pole siÅ‚owe miaÅ‚o za zadanie odpychać duże, powolne obiektyo masie i gÄ™stoÅ›ci odpowiadajÄ…cej ciężkim pojazdom oraz odbijać przedmiotymaÅ‚e i szybkie, generujÄ…ce duże iloÅ›ci ciepÅ‚a  takie jak pociski i promienielaserów.Nie mogÅ‚o jednak powstrzymać maÅ‚ych, powolnych robotów, nawetw tak zmasowanej iloÅ›ci, jaka teraz zapeÅ‚niÅ‚a trawiastÄ… nieckÄ™.Jar Jar BinkszaczÄ…Å‚ żaÅ‚ować, że nie znajduje siÄ™ w zupeÅ‚nie innym miejscu; armia Gungan,która naprawdÄ™ byÅ‚a ogromna, zaczynaÅ‚a wyglÄ…dać niepozornie w obliczumasy posuwajÄ…cego siÄ™ ku niej metalu [ Pobierz caÅ‚ość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rozszczep.opx.pl
  •