[ Pobierz całość w formacie PDF ]
.Informację o tym przyniósł Razdanowi młodszy kancelista, ale Razdan nie wpuścił go do domu.Pewnego ranka podczas kąpieli, przezornie wydłużonej teraz do jednej godziny, Amar Nath Razdan zaczyna odczuwać zawroty głowy.Próbuje przezwyciężyć strach chwytający go za gardło, lecz im bardziej z nim walczy, tym bardziej mu ulega.W końcu wraca do łóżka z nadzieją, że zawroty miną.Ale jest coraz gorzej.Po godzinie przychodzi ból głowy, dojmujące, wyraźne pulsowanie między oczami, zwiastujące nieuchronną śmierć kościotrupim chrobotem.Po dwóch godzinach, mimo wypicia sporej ilości wody, pandit Razdan jest rozpalony, zaczyna gorączkować.Przeciąga palcem po górnej wardze i czuje wilgoć.Z upływem kolejnych godzin jego przerażenie jeszcze się wzmaga.Ból, dotąd przeszywający głowę, ogarnia falą ręce i nogi, daje o sobie znać szarpaniem w krzyżu.Pobielone ściany i otwarte okiennice sypialni zdają się odzwierciedlać zagrożenie.Przemieszczają się szyderczo w polu widzenia Razdana, jakby trawione tą samą co on gorączką, ożywione jej wpływem.Około południa pandit Razdan krzykiem wzywa służących.Amar Nath Razdan ma w zanadrzu ostateczny lek przeciw grypie, środek zaradczy zachowany na wypadek, gdyby sprawy przybrały zły obrót.Mniej więcej godzinę później wkracza do sypialni procesja służących z wiadrami cebuli i z emaliowaną wanną.Nie dbając o nakazy skromności, pan zrzuca z siebie ubranie i nago wskakuje do wanny, jedna z młodszych dziewcząt wybiega z pokoju.Dopiero łagodna perswazja skłania ją do powrotu.Służba sieka cebule i wrzuca je do wanny.Każda cebula znaleziona w spiżarni jest teraz tutaj.Prawie cały dom zajął się krojeniem.Stopniowo chude ciało pandita Razdana ginie pod cebulową powłoką.Wystają tylko czubki kolan i głowa.Cebule są tak mocno zgniecione, że pandit Razdan pływa w ich miąższu i soku.Na koniec słudzy ciasno owijają wannę białą tkaniną, której końce wiążą pod głową swojego pana, co upodabnia go do cebulowej mumii, ciasno spowitej płótnem i zlanej potem.Z załzawionymi oczami służący wychodzą karnie z sypialni i zamykają za sobą drzwi, pozwalając działać cudownemu lekarstwu.Teoria kuracji cebulowej jest bardzo prosta.Cebula to ostre warzywo, znane ze swych palących właściwości.Wywołuje wydzielanie łez i potu.Jedna surowa cebula wystarczy, by odstraszyć niepożądanych rozmówców czy oczyścić wnętrzności z nadmiaru wszelkich humorów.Hiszpanka jest jedną z najbardziej wilgotnych chorób znanych ludziom, co czyni z cebuli potężną broń.Pandit Razdan ma nadzieję wygnać z ciała chorobę, składając bakcyla w ofierze oczyszczającemu ogniowi zbawiennego warzywa.Dodatkowo chrupie garściami swoje lekarstwo w rozpaczliwej walce ze śmiertelnym przerażeniem ogarniającym jego rozdygotane ciało.Taki sposób zmierzenia się z własną chorobą wybiera Amar Nath.Choroba jest prawdziwa.Największe obawy tego chimerycznego hipochondryka stają się rzeczywistością, ściskającą jego czaszkę obręczą bólu.Amar Nath bębni palcami w klatkę piersiową.Coraz bardziej rozstrojony umysł podpowiada mu, że uda się zebrać z ciała bakcyle grypy jak małe owady.Poci się obficie.Ściany sypialni migoczą, a gorączka wprawia jego ciało w drżenie niczym młoteczek uderzający w strunę.Gdzieś z oddali dobiegają go krzyki, odgłosy jakiegoś przewracanego mebla.Słyszy syna, słyszy Anjali, jak wymyślają sobie nawzajem.Odwraca głowę, próbując zrozumieć słowa.Ale dźwięki docierają do niego jakby z drugiego końca świata.Zanurzony w cebulowej brei, Amar Nath Razdan jest adwokatem w swojej ostatniej sprawie.٭Gita z krzykiem zbiega ze schodów na dziedziniec, a jej matka (ucieleśnienie fatum, przeznaczenia, sprawiedliwości, karmy i reszty potężnych bezosobowych sił, które miażdżą podobnych mrówkom śmiertelników) okłada Prana po nerkach kijem do odstraszania małp.Gdy Pran zgina się w pół, Anjali sprytnie kieruje swoją broń ku jego kolanom i łokciom.Każdy celny cios wywołuje nagły i przeszywający parkosyzm bólu.Zwycięstwo Anjali jest szybkie i całkowite.Spodnie od piżamy, skłębione wokół kostek Prana Natha, krępują ruchy i uniemożliwiają stawianie oporu [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • rozszczep.opx.pl
  •